Rak prostaty należy do chorób cywilizacyjnych dwudziestego i dwudziestego pierwszego wieku. Nie jest jeszcze dokładnie zbadany, a zachorowalność na tą chorobę wciąż rośnie. Na tą chwilę szacuje się, iż 20% wszystkich nowotworów złośliwych dotyczy właśnie tej choroby. Inne wyliczenia mówią o tym, iż conajmniej jednego na siedmiu mężczyzn choroba ta dotyczy, lub będzie dotyczyć w przyszłości.
Mimo, iż diagnoza raka prostaty nie musi oznaczać wyroku, a statystycznie odległa wizja zachorowania (średnia wieku to około 65 lat) może zniechęcać do zainteresowania tą chorobą, coraz większy nacisk kładzie się na profilaktykę w tej dziedzinie. Oprócz oczywistego argumentu, że warto dbać o swoją przyszłość i zdrowie, kolejnym może być fakt, iż wg najnowszych badań zarówno średnia wieku zachorowania wciąż się obniża, jak i odsetek zachorowalności rośnie. Odpowiednia profilaktyka raka prostaty oznacza dużo lepszy jakościowo, zdrowszy tryb życia - jest to kwestia nie do przecenienia. Poniżej znajdą Państwo wyszczególnione czynniki ryzyka i wszystko, co może wiązać się ze zmniejszeniem zagrożenia zachorowaniem.
Rodzinne występowanie raka prostaty to istotny czynnik ryzyka. Zostało to potwierdzone już w latach pięćdziesiątych dwudziestego wieku. Ważnym jest, iż na ryzyko zachorowania wpływa również wiek, w którym nasi bliscy zapadli na to schorzenie. Im niższy, tym bardziej powinno być to dla nas alaramujące.
Rak prostaty dużo częściej dotyka mężczyzn rasy afroamerykańskiej niż pozostałych. Latynosi i azjaci natomiast cieszą się względnie niską zachorowalnością. Czynnik etniczny nie jest do końca zbadany, a jako jego wyjaśnienie wskazuje się czynniki genetyczne i środowiskowe.
Informacja z nagłówka artykułu, lecz warta powtórzenia, iż ponad 60% zachorowań na raka gruczołu krokowego dotyczy mężczyzn powyżej sześćdziesiątego roku życia. Dlatego tak ważna jest profilaktyka raka prostaty na każdym etapie naszej drogi życiowej.
Wg badań rak prostaty najczęściej występuje w Ameryce północnej, Australii, północno-zachodniej Europie i wyspach karaibskich. Na prawdopodobne przyczyny takich wyników wskazuje się czynniki życia jak dieta, siedzący tryb życia, narażenie na stres. Nie bez znaczenia jest też współczynnik rozwoju tych terenów, co za tym idzie bardziej intensywne badania przesiewowe.
Częstotliwość zachorowań jest ściśle powiązana z prowadzonym przez nas trybem życia. Otyłość, siedzący tryb życia i nieodpowiednia dieta (zbyt duża ilość tłuszczy) to czynniki powtarzające się w grupie ryzyka. Również zawody, w których możemy stykać się z pestycydami (rolnicy), kadmem metalicznym (spawacze), lub innego rodzaju chemikaliami stanowią większy odsetek chorujących niż pozostali.
Gdy znane są czynniki ryzyka i ich przyczyny, dużo łatwiej skoncentrować się na działaniach zapobiegających powstaniu raka stercza. Profilaktyka i działania w jej zakresie stanowią dość szeroki wachlarz postępowania w służbie naszego zdrowia. Wiadomym jest, iż zmiana trybu życia z siedzącego na aktywny, podczas gdy pracujemy np. przy biurku nie jest najłatwiejszym zadaniem. Warto jednak poświęcić minimalnie pół godziny dziennie na różnego rodzaju aktywność ruchową - badania są co do tego jednoznaczne: regularny ruch (min 3x w tygodniu) zmniejsza ryzyko wystąpienia raka stercza aż o 86%!
Profilaktyka raka prostaty to również dieta - nie musi być super restrykcyjna. Ważne, żeby była zróżnicowana i bogata w produkty zawierające witaminę E, beta-karoten, przeciwutleniacze. Do tej kategorii należą zwłaszcza produkty takie, jak:
Specjaliści jako wskaźnik prawidłowej diety wskazują też ograniczenie tłuszczów pochodzenia zwierzęcego oraz innych produktów bogatych w tłuszcze nasycone. Używki takie, jak papierosy i alkohol również zwiększają podatność na choroby onkologiczne. Palenie papierosów jest również wskazywane jako czynnik znacznie zwiększający umieralność w wypadku wystąpienia raka stercza.
Pierwsze badania w kierunku wykrycia raka prostaty należy wykonać najpóźniej około pięćdziesiątego, a w wypadku wykrytego raka w rodzinie już około czterdziestego piątego roku życia. Nie bez powodu coraz większy nacisk kładzie się na badania przesiewowe - wcześnie wykryty rak prostaty jest całkowicie wyleczalny, lecz najczęściej w swoich wczesnych stadiach przebiega zupełnie bezobjawowo. Stąd akcje typu "movember / wąsopad" (z ang. "november" - listopad, "moustache" - wąsy) - ogłoszenie listopada, jako miesiąca promowania badań przesiewowych.
Wszystkim mężczyznom z okazji 15 września (i nie tylko) życzymy odwagi w rozmowie na trudne tematy i dużo zdrowia!